piątek, 20 listopada 2015

Kufer / Trunk

Kilka słów jak prosto zrobić miniaturowy kufer,). Jako materiał wybrałam preszpan, wycięłam poszczególne elementy, skleiłam dwie osobne części kufra. Żeby uzyskać ozdobne linie, przykleiłam tekturowe paski, całość okleiłam brązową skórką. Dwie części połączyłam zawiasem, dodałam elementy biżuteryjne jako zamknięcia i zrobiłam uchwyt z drutu i skórki. Już planuję zrobić kolejne kufry w różnych tonacjach,)
P.s. szklaną kulę zrobiłam z zamknięcia małego flakonu szamponu. Przydała się umiejętność pracy na frezarce i precyzyjna obróbka frezami.

A few words of how to make a trunk, fast and simple. As a main material for the construction i used pressboard. I cut out the elements, and build two parts of the trunk. For decorative lines, i used cardbord strips, and then tagged brown skin over both parts. To combine them, I used two hinges, and added decorations -  jewelery elements and handle fromwire and skins. I'm already planning to make another trunks in different coloration.

P.S. The crystal ball is made of an element form a shampoo bottel. It pays to know how to work with 

milling cutters.






środa, 18 listopada 2015

Czekoladowe żaby / Chocolate frogs

I wreszcie dzisiaj czekoladowe żaby. Najpierw wyrzeźbiłam jedną, następnie zrobiłam formę z modeliny by móc odcisnąć większą ilość czekoladek. Karty są dwustronne, wydrukowałam przygotowane w skali obrazki, skleiłam, na koniec polakierowałam.

And today finally the chocolate frogs. First, I hand carved one, then I made a clay form out of it, to make some more. The cards are double-sided, I printed the images in scale,glued them together and aded a littel varnich at the end.




poniedziałek, 16 listopada 2015

Roombox detale

Dziś kilka detali:
Okulary zrobiłam z drutu, poszczególne części połączyłam klejem dwuskładnikowym, a następnie pomalowałam farbą akrylową. Elementy dekoracyjne na skórzanych okładkach to ozdoby do paznokci.

Today some details: Glasses I made from the wire and glued together with a two-component adhesive, and then painted with acrylic paint. Decorative elements on the leather covers are made out of nail decorations.



Szklana kula to koralik, w który włożyłam zwinięty w rulonik wydruk zdjęcia, a dziurki zakleiłam bezbarwnym klejem. Przymocowałam do srebrnej podstawki.

Crystal ball is made out of a glass bead, in which I put scrolled foto, and sealedc the hole with clear glue. I glued it then to the silver stand.

A to różne eliksiry.

And this are different potions.


Tablica poglądowa z robalami (balsa, duże zapałki, modelina, pigment)

Display board with various worms (balsa big matches, modeling clay, pigment)

środa, 11 listopada 2015

Roombox dla wielbiciela fantastyki / Fantasy roombox


Ostatnio pisałam, że pracuję nad nowym roomboxem i będzie to coś dla wielbicieli fantastyki. Dziś roombox jest już w odpowiednich rękach, a ja prezentuję efekt końcowy. Wszystkie jego elementy wykonałam własnoręcznie (podłogę, meble, dekoracje i oczywiście przeróżne miniaturowe akcesoria). Wkrótce pokaże pojedyncze detale i wtedy więcej napiszę o poszczególnych miniaturkach.

Recently I wrote that I was working on a new roomboxem and that it will be something for fans of fantasy. Today the roombox is in the right hands, and I'm presenting the final result. All of its components I hand made it personally (floor, furniture, decorations and of course all sorts of miniature accessories). Soon, I will show individual parts and then I will write more about the individual miniatures.










sobota, 7 listopada 2015

Flakony, buteleczki, szkatułki / Vials, bottles, boxes

Flakony, buteleczki, szkatułki (koraliki, elementy biżuteryjne, drut, modelina, lakier i oczywiście dobry klej najlepiej dwuskładnikowy, bądź klej typu "kropelka").

Vials, bottles, boxes (beads, jewelry components, wire, modeling clay, paint and of course a good two-component adhesive or instant adhesive).




środa, 4 listopada 2015

W poszukiwaniu najmniejszego liścia świata


Zwykle nie piszę wiele, ale wczorajsze wydarzenia natchnęły mnie do głębszej refleksji, będzie więc krótka opowieść o życiu (i utrudnianiu go sobie), pasji, oglądaniu świata czujnym okiem, wyobraźni, zachwycie i dziecięcej kreatywności.

Przygotowuję jesienną scenę w miniaturze i potrzebuje do niej dużo liści. Więc jak na „zawodowca” przystało zabrałam się do tego profesjonalnie, czyli od przeszukania internetu. Po obejrzeniu licznych tutoriali, zdjęć i filmów, zainspirował mnie projekt tworzenia liści w skali przy pomocy ozdobnych dziurkaczy do papieru. Tym jednak co było najbardziej niesamowite, był materiał, gdyż wycinano je z prawdziwych liści.

Wobec tego odkrycia i inspiracji, najpierw przejrzałam swoje zasoby takowych dziurkaczy. Jednak znalazłam tylko jeden z liściem - liść klonu. Jako, że był piękny słoneczny dzień, niezrażona tym, udałam się ochoczo na spacer do mojego ulubionego sklepu papierniczego, celem nabycia kilku dziurkaczy. Niestety, okazało się, że nie było odpowiednich.

Idąc z owego sklepu odebrać pewnego młodego człowieka, zbierałam DUŻE liście,) gdy nagle moją uwagę zwróciły krzaki, a na nich małe, normalnie MIKRO listki...

No to wróciłam do nich szybko, ze wsparciem ...

Początkowo przystąpiliśmy do pracy profesjonalnie – postanowiliśmy zrywać tylko najmniejsze okazy. Po kilku minutach byliśmy już przekonani, że utkwimy w tych krzaczorach na całe wieki. Wkrótce cierpliwość młodego człowieka się jednak wyczerpała, więc postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i przyspieszyć nieco cały proces.

Rozłożył więc plastikowy worek pod krzakiem i patykiem strząsał liście...

Po czym, nie marnując więcej cennego czasu, natychmiast przystąpił do czynności przyjemniejszej od zrywania listków, jaką jest rysowanie (ze mną).

Tak oto dziecięca kreatywność zatriumfowała nad moim utrudnianiem sobie życia,)


Pozdrawiam

P.S. I jeśli ktoś z Was będzie zbierał liście, pamiętajcie o mnie ,) skala 1:12, no chyba że macie pożyczyć dziurkacze;-). I sprawdziłam to naprawdę działa! Ale o tym wkrótce...